Nic dziwnego, że Rihanna irytuje się, kiedy dziennikarze pytają ją wciąż o sytuację sprzed prawie dwóch lat. Jej były narzeczony Chris Brown odwołał się do przemocy i dotkiliwie pobił piosenkarkę. Później zdjęcia wokalistki obiegły cały swiat. Od tego czasu jednak Rihanna jest silniejsza.
Ostatnio na portalu społecznościowym Twitter przyznała, że chce zamknąć ten temat raz na zawsze. Dodała, że pytania o poprzedni związek są dla niej oznaką braku szacunku. A na to nie może się godzić. Poza tym uznała, że mówienie o tym co przezyła spowodowałoby, że stałaby się zgorzkniałą i pełną złości osobą, a do tego nie chce dopuścić.
Dlatego też przyznała rację swoim fanom, którzy opowiedzieli się za całkowitym omijaniem tego trudnego dla gwiazdy tematu.