Szwedzcy fani twórczości Rihanny są niepocieszeni. Gwiazda odwołała swoje koncerty ze względu na słaby stan zdrowia.
Według oficjalnych wiadomości Rihannę dopadła potworna grypa, która osłabiła ją na tyle, że piosenkarka trafiła do szpitala. Tam podano jej niezbędne leki i zafundowano serię kroplówek, po to by postawić artystkę na nogi. To jednak nie podziałało na tyle, by mogła ona stanąć na scenie i zaśpiewać dla ogromnej publiczności.
Występ w Malmo został odwołany. Mamy nadzieję, że do 6 grudnia artystka wykuruje się na tyle, by bez przeszkód przylecieć do Polski i zaśpiewać dla fanów w Łodzi.