24 maja tego roku Paul Gray, basista kapeli Slipknot, został znaleziony martwy w hotelowym łóżku. Dzisiaj została opublikowana ekspertyza potwierdzająca przyczynę śmierci – przedawkowanie narkotyków.
Przy muzyku znaleziono strzykawkę oraz butelkę pigułek. Okazało się, że przed śmiercią przedawkował morfinę i fentanyl. Bezpośrednią przyczyną zgonu było to oraz poważna choroba serca, jaką stwierdzono podczas sekcji zwłok.
Przy okazji oficjalnego potwierdzenia przyczyn śmierci, warto przypomnieć jak zespół żegnał się ze swoim basistą. Już następnego dnia zorganizowano konferencję prasową, na której perkusista, Shawn Crahan, wyznał, że zmarły kolega był wspaniałą osobą całkowicie poświęconą muzyce i kapeli. Jego odejście jest niepowetowaną stratę dla fanów.