To w szołbiznesie nieuniknione, że życie prywatne miesza się z publicznym. W końcu media obserwują wszystko. Jednak Darski jest już zmęczony tym, iż Doda wykorzystuje niemal każdą okazję, aby wałkować temat ich rozstania.
Na początku to było normalne – świeże rany, Dorota musiała się wygadać. Jednak czas mija, a jej to nie przechodzi. Podobno zmęczeni tematem są już jej znajomi. Dosyć ma też Nergal – Doda robi z siebie ofiarę, a z niego zimnego drania.
Być może Doda nie poradziła sobie z tym, że Darski tak szybko znalazł kogoś na jej miejsce. Czy jego nowa sympatia, Sonia Savar podbija ciśnienie Dorocie?
no pewnie że podbija, Nergal zagrał po mistrzowsku z tą laską – ładna, podobna do Dody, po prostu zazdrocha i ją ściska
zagral…. oni sa siebie warci…. chociaz jak on byl chory to doda pokazala klase bo byla lojalna…. a teraz co? -fuck
hahaha ale gadka, bez sensu, dla mnie Nergal to po prostu mistrz od wizerunku, patrzcie tylko co zrobił co osiągnął, i jak szybko – mogę powiedzieć że wykorzystał swoją szansę, jak tylko najlepiej, bo wszyscy teraz o nim mówią