12. edycja programu „Taniec z Gwiazdami” przeszła do historii. Zakończyła się niespodzianką – Kryształową Kulę zgarnęła mistrzyni tyczki – Monika Pyrek.
Choć liderką od początku zdawała się być Edyta Górniak, jej fani przeżyli szok. Wokalistka odpadła przed samym finałem. A w nim znalazły się dwie pary, które były chyba największym odkryciem tanecznym 12. edycji. O zwycięstwo konkurowali ze sobą Monika Pyrek z Robertem Rowińskim oraz Paweł Staliński z Izabelą Janachowską. Obie pary w drodze do finału nie uniknęły komplikacji – kontuzja Izy Janachowskiej i choroba Roberta Rowińskiego o mało nie wykluczyły tancerzy z udziału w finałowym odcinku.
Kryształowa Kula i najnowszy model Mercedesa trafiły do Moniki Pyrek, która zachwycała swoim tańcem nie tylko jurorów, ale przede wszystkim widzów.