Nergal, czyli Adam Darski od kilku tygodni w jednym z gdańskich szpitali walczy z białaczką, a obecnie poddawany jest chemioterapi. W ciężkich chwilach na duchu poddtrzymują go jego przyjaciele i koledzy z zespołu.
Mieli o tym opowiedzieć w programie „Dzień dobry TVN”, którego gospodarzami byli Magda Mołek i Andrzej Sołtysik. Rozmowa się odbyła, ale poprzedziła ją fatalna wpadka prowadzącej. Magda Mołek zapowiadając spotkanie z członkami grupy Behemoth wstrząsnęła widzów i gości słowami: Żyjemy od kilku tygodni smutną wiadomością o śmierci Nergala. Tę kwestię natychmiast starał się wyprostować współprowadzący program Sołtysik. Mołek też starała się jeszcze wyplątać ze swojej wpadki, ale efekt był jeszcze gorszy.
Słynny profesjonalizm Magdy Mołek w tym wypadku chyba zrobił sobie wolne, bo uśmiercenia kogoś na wizji nie można nazwać prawdziwym dziennikarstwem.