Mimo szybkiego powrotu do zdrowia, Kubica jednak nie pozbył się problemów z nadgarstkiem. Opiekujący się nim lekarze zdecydowali, że wymaga kolejnej operacji.
Oznacza to, że powrót Kubicy do zdrowia przedłuża się, a tym samym pod znakiem zapytania staje to, czy zdoła wziąć udział w nowym sezonie Formuły 1. Na szczęście szef teamu Lotus Renault, Eric Boullier, deklaruje, że będą czekać na Kubicę tyle, ile będzie konieczne. W międzyczasie szuka kogoś, kto zastąpi Polaka w nadchodzącym sezonie. Jednak zaznacza, iż zastępca ustąpi miejsca, gdy Kubica będzie już w formie.
zycze mu jaknajlepiej