Kora ostatnio zachowuje się dosyć kapryśnie. Po ekscesach z Dodą podczas festiwalu TOPtrendy (Kora między innymi nie chciała z nią mieszkać w hotelu), legenda polskiej sceny muzycznej zaskozyła organizatorów „Must be the Music” – już chce renegocjować kontrakt.
Powodem są oczywiście za niskie zarobki. Olga „Kora” Jackowska w zamyśle twórców programu miała być typowo żeńskim elementem jury – łagodzącym spory, nie wydającym zbyt bezlitosnych ocen. Tymczasem to ona wysunęła się na plan pierwszy, a nie, jak się spodziewano, Adam Sztaba.
Kora nie czekała długo z podjęciem próby spieniężenia medialnego sukcesu. Już zwróciła się do Polsatu o podwyżkę gaży za występ o 4 tysiące (do 18 tysięcy). Osoby ze środowiska twierdzą, że telewizji zależy na niej i gwiazda raczej otrzyma to, czego żąda.
Jak myślicie – jest za co płacić?