Lance Armstrong z wielkim hukiem spadł z piedestału. Najlepszy kolarz w historii okazał się oszustem, który siedmiokrotne zwycięstwo Tour de France zawdzięcza dopingowi. To jednak nie skreśla go w świecie show-biznesu. Armstrong ma jeszcze szansę zarobić na swojej historii.
Film na podstawie tych wydarzeń chce nakręcić J.J. Abrams. Czerpał będzie także z książki, którą o kolarzu napisała dziennikarka sportowa. Nie wiadomo jeszcze, czy film będzie skoncentrowany głównie na aferze dopingowej, której sportowiec zaprzeczał, czy także odniesie się do jego walki z rakiem.
Bez względu na to, wiadomo już, że Armstrong nie będzie kryształowym bohaterem.