Juror „X Factor” przyznał się w jednym z wywiadów, że życie nie sprawia mu żadnej przyjemności i coraz częściej myśli o wizycie u psychiatry.
Simon Cowell – współtwórca brytyjskiej edycji muzycznego show i jego najostrzejszy juror wyznał, że obecnie nie jest w najlepszej kondycjio psychicznej. Nie potrafi cieszyć się życiem, nawet pomimo tego, że wszystko układa się świetnie i jest zaręczony z ukochaną kobietą. Powiedział dziennikarzom, że jego problemy są tak zajmujące, że z terapeutą musiałby spędzić długie tygodnie.
Nie krył też, że wielu ludzi uważa go za dziwnego, sam jest też coraz bliższy tej opinii.