O tym, że Dorota Rabczewska ma problemy z kręgosłupem wiadomo nie od dziś. Jej kłopoty ze zdrowiem mogą być na tyle poważne, że w przyszłości, gwieździe może grozić wózek inwalidzki.
Powiedziała o tym sama w wywiadzie dla jednej z gazet. Skarżyła się na nieustanny ból. W takiej sytuacji niezrozumiała jest jej mała dbałość o dobrą kondycję. Doda porównała noszenie szpilek w jej stanie do sportów ekstremalnych. Jednocześnie dodała, że nie zamierza z tego rezygnować.
Swoją decyzję uargumentowała tym, że przynajmniej w przyszłości przykuta do wózka będzie miała co wspominać. Chyba mało to pocieszające…