Zespół Virgin znów komplecie. Tylko okazjonalnie. Doda i Tomasz Lubert wystąpili na jego weselu odgrzewając stare kawałki swojego zespołu.
To nie jedyna rola, jaką tego dnia miała odegrać Rabczewska. Powierzono jej ważną funkcję. Była świadkiem. To zaskakujące tym bardziej, że nie jeszcze nie przebrzmiały echa jej niedawnego, głośnego konfliktu z Lubertem. A to on przecież wyniósł ją na szczyt. Widać nieporozumienia to już przeszłość, a przyjaciele nadal mają do siebie zaufanie. Nie tylko w kwestiach zawodowych, ale i prywatnych.
Jeszcze jedna niespodzianka to +1 Dody. Piosenkarka przyszła z Błażejem Szychowskim, co oznacza, że wrócili do siebie na dobre.