„Taniec z Gwiazdami” robi furorę na całym świecie. Dla jednych to okazja, by dobrze się wypromować i z impetem wejść na scenę show-biznesu, dla innych do ostatnia szansa, by o sobie przypomnieć i odświeżyć swój wizerunek w świadomości widzów.
Gdyby nie „Dancing with the stars”, czyli amerykańska edycja programu, David Hasselhoff nie miałby co liczyć na zabłyśnięcie na szklanym ekranie. A tak, choć na chwilę jego gwiazda rozbłyśnie ponownie. Ci, którzy jednak pamiętają go jako muskularnego ratownika z serialu „Słoneczny patrol” bardzo się zawiodą…
Teraz Hasselhoff ma już 58 lat i daleko mu do swojego wizerunku sprzed lat. I nawet operacje plastyczne nie zatuszują tego, jaki zmiany dokonały się wskutek mijającego czasu i nałogu, od którego aktor powoli się odzwyczaja…