Myśląc o Colinie Farrellu, od razu na myśl przychodzą nam imprezy i romanse, dopiero potem jego filmy. Aktor zamierza to zmienić, pokazując jak bardzo wydoroślał.
W jednym z ostatnich wywiadów Colin Farrell ogłosił, że od dłuższegio czasu dąży do osiągnięcia równowagi życiowej. Pomaga mu w tym… ćwiczenie w siłowni. Tam może uspokoić myśli i usytematyzować je w głowie. A ma o czym myśleć. Aktor wyznał, że bardzo brakuje mu kontaktu z synami i że bardzo za nimi tęskni. Zamierza zrobić wszystko, by być dobrym ojcem.
To kolejna próba aktora do przekonania opinii publicznej, o zmianach jakie zaszły w życiu wiecznego chłopca. Czy te okażą się skuteczne? Miejmy nadzieję, że nie zaprzepaszczą ich kolejne ekscesy Farrella.