Co więcej on w nim nie zamieszka. Ogromny dom w Hollywood o powierzchni 250 m kw. Colin Farrell podarował Alicji Bachledzie-Curuś. To ma zrekompensować jej rozstanie i sprawić, że pobyt w Stanach Zjednoczonych będzie dla niej łatwiejszy.
W ten sposób, kupując wartą ponad milion dolarów rezydencję, Farrell chce wziąć na siebie odpowiedzialność za dzieciństwo swojego syna. Aktor słynie z takich zachowań. Jak widać do tej pory jest przekonany, że drogie prezenty i finansowe wsparcie w zupełności wystarczą.
Prawdopodobnie Alicja Bachleda-Curuś nie będzie miała okazji w nowym domu zamieszkać na dłużej. Coraz głośniej mówi się o tym, że po dramatycznie zakończonym amerykańskim śnie, aktorka na stałe przeprowadzi się do Europy.
nastepny godny uwagi post – thanks