Wydaje się, że Tom Cruise nie za bardzo cierpi z powodu szybkiego rozwodu, którego zażądała Katie Holmes. Choć dopiero co sąd orzekł, że para nie jest już małżeństwem, Cruise szuka kolejnej żony.
A pomagają mu w tym scjentolodzy, którzy podobno prowadzą intensywne przesłuchania potencjalnych kandydatek. Nic w tym dziwnego. Od dawna krążą pogłoski, że zanim Holmes włożyła obrączkę na palec, była jedną z 20 dziewczyn, które wzięły udział w „castingu” na żonę.
Jakie musiała spełniać warunki? Szczupła brunetka i do tego bardzo popularna. Żona wymarzona.