Prosto z Nowego Jorku do Krakowa przyleciała Alicja Bachleda-Curuś. W podróży przyświecał jej jeden cel – przygotowania do promocji rodzinnego miasta w świecie, a szczególnie w Hollywood.
Aktorki jednak nie odstępuje na krok obecny prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który w niedzielę walczyć będzie o kolejną kadencję w fotelu prezydenckim. Rodzi się zatem pytanie, na ile świadomie Bachleda-Curuś bierze udział w jego kampanii wyborczej. To nie pierwsze zetknięcie aktorki z polityką.
Pięć lat temu Bachleda-Curuś wystąpiła w teledysku promującym Platformę Obywatelską? Czy więc teraz zmieniła front? A może Prezydent Majchrowski chce po prostu wykorzystać jej wizerunek?