W poniedziałek dalszy udział Edyty Górniak w programie „Taniec z Gwiazdami” stanął pod dużym znakiem zapytania. Po upadku ze schodów piosenkarka trafiła do szpitala z podejrzeniem złamania nogi i żeber.
Okazuje się jednak, że wypadek nie był tak groźny, jak przypuszczano. Szczęsliwie żadna kość nie uległa złamaniu. Skończyło się tylko na potłuczeniach i po kompleksowych badaniach, wokalistka opuściła szpital. Co więcej wcale nie chce zrezygnować z programu, ale jak najszybciej chce uczestniczyć w treningach z Janem Klimentem. Póki co pewne jest, że w niedzielnym odcinku show Edyta Górniak na pewno zatańczy.
Takie zapewnienie producentom programu przekazała jej menadżerka – Maja Sablewska. Stawka jest wysoka. O tytuł zwycięzców konkuruje już tylko 5 par.
I dziś już tańczy!