Na łamach magazynu „People” Brad Pitt bardzo pozytywnie wypowiada się o usankcjonowaniu związków partnerskich przez władze Nowego Jorku. Gwiazdor wskazuje jednak na fakt, że jest to dopiero początek ciężkiej drogi.
Według niego zmiany muszą rozprzestrzenić się na całe Stany Zjednoczone. W 2006 zadeklarował nawet, że gdy to nastąpi, on i Angelina Jolie pobiorą się. Będzie to ich manifest – skorzystają z tego prawa dopiero wtedy, gdy stanie się ono równe dla wszystkich obywateli kraju, niezależnie od seksualnych preferencji.
Swoją wypowiedź Brad Pitt podsumował w ten sposób:
„Żadna władza nie powinna decydować o tym, kto się może pobrać, a kto nie. Dzięki niestrudzonej pracy wielu ludzi już niebawem ta dyskryminacja się skończy i każdy Amerykanin będzie mógł się cieszyć równym prawem do małżeństwa.”