Wraca niechlubna przeszłość Angeliny Jolie. Teraz jej wizerunek w ogóle nie przypomina tego sprzed lat, matka gromadki dzieci nie może pozwolić sobie przeciez na wybryki. Przed laty jednak aktorka bardzo korzystała z życia.
Słynne są jej wypowiedzi o uzależnieniu od tatuaży czy zadawania sobie ran. Teraz dawny znajomy Jolie ujawnił inne uzależnienie aktorki. Była nią kokaina, na którą aktorka potrafiła wydać ok. 1000 dolarów tygodniowo. Miała wtedy 25 lat i stanęła przed życiową rolą w „Przerwanej lekcji muzyki”, za która póxniej została uhonorowana Oscarem.
Takie rewelacje amerykańskiej prasie sprzedał Franklin Mayer, który przyznał, że był dilerem aktorki i zaopatrzał ją w kokainę kilka razy w tygodniu. Ujawnił też, że podczas słynnego wywaidu z Charliem Rose – Angelina Jolie była pod wpływem narkotyków.