Natalie Portman prawdopodobnie znów stanie przed kamerą Darrena Aronofsky’ego. Reżyser po przerwie znów zabiera się do filmu o Jackie Kennedy, którą miałaby zagrać właśnie Portman.
Przerwa spowodowana była rozwodem reżysera z Rachel Weisz, która jako pierwsza została obsadzona w roli byłego prezydenta. Z oczywistych względów jednak aktorka nie rozpocznie współpracy na planie i ma ją zastąpić Natalie Portman. Wiele wskazuje na to, że nie odrzuci propozycji.
To przecież dzięki Darrenowi Aronofsky’emu dostała Oscara, rola w „Czarnym łabędziu” podniosła jej wartość na rynku filmowym.