Adam Darski wkracza w nowy etap popularności. Swoim nazwiskiem firmował będzie napój energetyczny pod marką Demon.
Co ciekawe zupełnie na tym nie zarobi. Wykazał się złotym sercem i całe honorarium, jakie otrzymał od producenta napoju, przekazał na konto Fundacji DKMS.
To fundacja, która pomogła mu, kiedy walczył o życie. Jej celem jest walka z białaczką, pozyskiwanie dawców szpiku i ich rejestracja. Nergal problem zna z doświadczenia, przekazując pieniądze na szczytny cel dał wyraz swojej wdzięczności i wsparcia dla innych chorych.