Doda często pokazuje pazurki. Tym razem na jej celowniku znalazł się Agustin Egurrola. Pryzczyna? Nudna choreografia przygotowana na występ podczas festiwalu TOPtrendy.
Dorota Rabczewska obserwowała to, co się dzieje podczas prób. Nie spodobało się i nie wahała się, aby wygarnąć Augustinowi tego proso w twarz. Choreografowi puściły nerwy (chociaż uchodzi za bardzo spokojną osobę) i odpowiedział, że ma ciekawsze rzeczy do robienia, niż użeranie się z rozkapryszoną gwiazdą.
Czy to oznacza koniec współpracy? Co prawda dotychczas przebiegała bardzo zgodnie i sprawnie, jednak Doda może nie odpuścić Egurroli lekceważącego podejścia, tym bardziej, że niedostatki w swojej pracy tłumaczył on nadmiarem innych obowiązków.