Colin Farrell będzie musiał pojawić się w Polsce w kwietniu. Będzie to część kampanii promującej film „Niepokonani„. Zwykła akcja marketingowa dla aktora okazuje się niezłą próbą – boi się on reakcji fanów Alicji Bachledy-Curuś.
Gwiazdor wyczuł pismo nosem i wie, że sporo osób jest mu nieprzychylnych po tym, jak potraktował polską aktorkę. Reżyser filmu, Peter Weir, nalega, aby Farrell pojawił się u nas. Jednak on najwyraźniej nie kwapi się do odwiedzenia miejsca, które jest związane z jego „byłą”.
Film „Niepokonani” opowiada losy kilku osób uciekających z łagru. Wśród nich jest Polak.