Robert Pattinson płynie na fali popularności, jakiej zawdzięcza roli Edwarda w sadze „Zmierzch„. Nie zamierza jednak ciągle wcielać się w amantów, a mierzy nieco wyżej. Jego talent docenił teraz znakomity reżyser David Cronenberg – twórca takich obrazów jak „Crash” czy „Nagi lunch”.
Jak na Cronenberga przystało film będzie wyjątkowy. Akcja „Cosmopolis” dziać się będzie na tylnym siedzeniu limuzyny. Główny bohater – milioner, w tej roli właśnie Robert Pattinson, utknie w niej w drodze do fryzjera. Podróż, która miała trwać co najwyżej kilkadziesiąt minut zamieniła się w całodzienną pielgrzymkę. Zapowiada się interesująco.
Warto dodać, że wcześniej w osbsadzie filmu znalazł się Colin Farrell, zrezygnował jednak, gdy dostał inną propozycje roli.