Historia filmu zna wiele przypadków, kiedy ludzie, którzy na planie filmowym widzą się po raz pierwszy w życiu, zakochują się. Wiele z takich znajomości nie kończy się happy endem. Miejmy nadzieję, w przypadku Natalie Portman będzie inaczej.
„Czarny łabędź” Darrena Aronofskyego przyniósł jej nie tylko duże wyzwanie aktorskie. „Czarny łabędź” jest początkiem jej nowego życia we troje. Aktorka na planie filmowym poznała Benjamina Millepieda – choreografa i tancerza baletmistrza. Od razu zaiskrzyło, para nie rozstawała się na krok. Teraz menadżer aktorki ujawnił, że para planuje ślub. Co więcej – spodziewa się dziecka.
Póki co sama gwiazda nie mówi o tym publicznie, nie znana jest też jeszcze data ślubu.
Pisałem o tym już wczoraj, jesteście powolni ;p
http://niekoder.wordpress.com/2010/12/28/o-moj-boze-natalie-portman-w-ciazy/